Policjanci wspólnie ze Strażnikami Leśnymi prowadzą akcję pod nazwą „Choinka”. Sprawdzają, nie tylko legalność pochodzenia sprzedawanych choinek, ale przede wszystkim swoje działania skupiają na kontroli obszarów leśnych, by ograniczyć w ten sposób zjawisko nielegalnego wycinania drzewek.
Okres przedświąteczny to czas, gdy wielu handlowców oferuje drzewka. Zdarza się, że nieuczciwi sprzedawcy proponują kupno choinek nielegalnie wyciętych z lasu. Dlatego też policjanci podczas wspólnych służb ze strażnikami leśnymi, sprawdzają nie tylko punkty sprzedaży choinek, ale również patrolują tereny leśne, mając na uwadze miejsca ewentualnego nielegalnego pozyskiwania drzewek. Monitoring i wzmożone kontrole kompleksów leśnych mają głównie na celu powstrzymanie nierozsądnych śmiałków od zabronionego niszczenia drzew i nielegalnej wycinki choinek.
Funkcjonariusze przypominają, że zarówno sprzedaż kradzionych drzewek, jak również ich zakup, prowadzą do odpowiedzialności karnej za przestępstwo lub wykroczenie. Za kradzież choinki, bądź innej rośliny z lasu, grozi mandat w kwocie 500 zł, bądź skierowanie sprawy do sądu, gdzie kara może być o wiele surowsza. Choinkę można kupić już za 30 zł. Należy zatem zastanowić się, czy warto narażać się na konsekwencje prawne, czy nie lepiej po prostu kupić świąteczne drzewko w legalnym punkcie sprzedaży.
Jeżeli nie mamy pozwolenia na wycinkę, to poza mandatem lub karą grzywny (w wysokości do nawet 5 tys. zł) – jeżeli sprawa zostanie skierowana na drogę sądową – sąd może orzec nawiązkę wynoszącą podwójną wartość wyciętego drzewa lub drzew.